Reklama

Wojna o związki partnerskie i Arłukowicza

Premier Tusk chce, by ustawami zajęły się sejmowe komisje.

Publikacja: 25.01.2013 00:15

Bartosz Arłukowicz

Bartosz Arłukowicz

Foto: PAP/serwis codzienny, Radek Pietruszka Rad Radek Pietruszka

Po dwudziestodniowej przerwie w obradach Sejmu to posiedzenie przebiega pod dyktando wojny światopoglądowej.Najwięcej emocji wzbudziła debata wokół trzech projektów o związkach partnerskich. Dwa z nich przygotował Ruch Palikota i SLD, jeden jest autorstwa posła PO Artura Dunina. – Jedno- i różnopłciowe związki partnerskie są integralnym i realnym elementem ładu społecznego – mówił poseł Robert Biedroń.

Artur Dunin podkreślał, że projekt jego partii w porównaniu z projektem Biedronia jest wręcz konserwatywny, bo nie zrównuje związku partnerskiego z małżeństwem rozumianym jako usankcjonowany związek kobiety i mężczyzny.

Politycy lewicy zapowiedzieli, że projekty poprą. Przeciw są PiS, Solidarna Polska. PSL nie wprowadzi dyscypliny. PiS złożyło wczoraj wniosek o odrzucenie wszystkich trzech projektów w pierwszym czytaniu.

– W sytuacji kryzysu gospodarczego w państwie zajmowanie się sprawami obyczajowymi ma na celu odwrócenie uwagi od korupcji, nepotyzmu, problemów społecznych – argumentowała prof. Krystyna Pawłowicz (PiS). Zaznaczyła też, że projekty ustaw o związkach partnerskich zawierają zapisy sprzeczne z konstytucją.

– Trzeba was wyleczyć. Z homofobii i nietolerancji – wołał poseł Wincenty Elsner  ( Ruch Palikota) do przeciwników związków.

Reklama
Reklama

A Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, przekonywała, że konstytucja nic nie mówi o modelu rodziny.

W nieoficjalnych rozmowach większość polityków przyznaje, że szanse na przegłosowanie projektów są nikłe. – Wszystko w rękach Platformy, a tam, mam wrażenie, coraz więcej konserwatystów – mówi „Rz" poseł lewicy. Ale wczoraj pojawił się inny sygnał – od samego premiera, który trafił do szpitala z infekcją dróg oddechowych. Na temat związków partnerskich zabrał głos na Twitterze: – Mam nadzieję, że głosowanie w sprawie związków umożliwi pracę nad wszystkimi projektami. Mimo różnicy poglądów.

PiS: To odwracanie uwagi od spraw ważnych...

To jednak mało realne, bo większość konserwatystów z PO nie zamierza głosować za projektami. Zadeklarował to już wczoraj m.in. Jarosław Gowin. Wczoraj emocje budziły nie tylko związki partnerskie. Równie gorąco było podczas wcześniejszej debaty nad wnioskiem PiS o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.

– Przyzwoity człowiek, który odpowiedzialnie pełni funkcję ministra zdrowia, w sytuacji, gdy drzwi oddziałów pediatrycznych są zamykane przed dziećmi, zrobiłby tylko jedno: odszedł  – mówił poseł Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS. A Arłukowicza określił mianem likwidatora polskiej służby zdrowia. W podobnym tonie wypowiadali się też politycy lewicy.

Reklama
Reklama

Sam Arłukowicz bronił się, o zapaść w służbie zdrowia oskarżając ministrów zdrowia z okresu rządów PiS czy SLD.

– Ten rząd ma zasadniczy problem z demokracją parlamentarną. Mając większość w Sejmie, robi teatr na użytek elit, myśląc, że zwykłych ludzi to nie obchodzi. Tyle że to nie do końca prawda – mówi „Rz" dr Artur Wołek, politolog z PAN. – Zwłaszcza, że do opinii publicznej przebija się informacja, że przeciwko rządowi występuje zgodnie cała opozycja, a nie tylko PiS- dodaje.

Zdaniem dr. Rafała Chwedoruka, z UW wygrywa na tym PiS. – Od kiedy telewizje przestały transmitować obrady Sejmu, kluby parlamentarne szukają sposobu, by przyciągnąć opinię publiczną. A wotum nieufności i dyskusja o służbie zdrowia są dobrym tematem.

Wincenty Elsner: Was trzeba wyleczyć...

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama