Szef NIK Krzysztof Kwiatkowski zaryzykował karierę

Personalna wojna w łódzkiej delegaturze NIK mogła pogrążyć prezesa Krzysztofa Kwiatkowskiego.

Aktualizacja: 31.08.2015 14:16 Publikacja: 30.08.2015 21:15

Krzysztof Kwiatkowski

Krzysztof Kwiatkowski

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli, był podsłuchiwany przez służby specjalne od 2013 r., co najmniej pół roku – dwukrotnie za zgodą sądu, który uznał, że rozmowy posła PSL Jana Burego z Kwiatkowskim noszą znamiona przestępstwa – nadużycia władzy. Prokuratura Apelacyjna w Katowicach obu chce postawić zarzuty wpływania na przebieg konkursów w centrali i delegaturach NIK – w Rzeszowie (matecznik Burego) i Łodzi (okręg wyborczy Kwiatkowskiego).

Prezes Kwiatkowski w piątek złożył wniosek o zrzeczenie się immunitetu i praktycznie się zawiesił – zastępcom przekazał nadzór nad wszystkimi kontrolami i jednostkami organizacyjnymi, zapowiedział, że nie będzie uczestniczył nawet w posiedzeniach komisji sejmowych.

Poseł Bury w oświadczeniu na stronie napisał tylko, że „ma czyste sumienie", ale nie podjął żadnych innych decyzji, choć władze PSL cisną go, by i on zrzekł się immunitetu.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi
Polityka
Ryszard Kalisz: Są tysiące komisji wyborczych, gdzie wyniki odbiegały od sąsiednich komisji
Polityka
Donald Tusk przedstawił rzecznika rządu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Szymon Hołownia o nowym początku Polski 2050. „Media publiczne stoją na głowie”