Reklama

Stankiewicz: Tusk broni PO przed Schetyną

W PO krąży teoria, że Donald Tusk pozbył się Ewy Kopacz, by na szefa partii kandydował ktoś od niej silniejszy.

Aktualizacja: 16.11.2015 20:32 Publikacja: 15.11.2015 19:51

Tomasz Siemoniak – to w nim widzi się obecnie głównego rywala Grzegorza Schetyny w walce o fotel prz

Tomasz Siemoniak – to w nim widzi się obecnie głównego rywala Grzegorza Schetyny w walce o fotel przewodniczącego PO

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

To już koniec ery Ewy Kopacz jako przewodniczącej PO. W piątek – dzień po porażce ze Sławomirem Neumannem w wyborach na szefa klubu parlamentarnego – ogłosiła, że rezygnuje z ubiegania się o stanowisko szefa całej partii.

Właściwie Kopacz nigdy przewodniczącą PO nie była, jedynie pełniła obowiązki szefa po wyjeździe z Polski Donalda Tuska. Dla nikogo w partii nie jest zresztą tajemnicą, że Tusk był jej korespondencyjnym sojusznikiem podczas roku rządów i miał wpływ na sporą część jej politycznych decyzji.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Czy ktoś z Polski poleci do Waszyngtonu na spotkanie ws. Ukrainy? Jest komentarz
Polityka
Wojciech Konończuk: Donald Trump popełnia błąd, przyjmując, że Władimirowi Putinowi chodzi wyłącznie o terytorium Ukrainy
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają wykorzystanie środków z KPO?
Polityka
Przeproś albo płać. Będą surowe kary dla senatorów
Reklama
Reklama