Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik opuścili zakłady karne 23 stycznia, po ułaskawieniu ich przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wcześniej politycy PiS alarmowali, że stan zdrowia Mariusza Kamińskiego jest zły, cierpiący na cukrzycę polityk miał znajdować się na oddziale szpitalnym w więzieniu, miał też trafić na SOR. Jednak zakład karny Kamiński opuścił o własnych siłach i zasugerował, że w czwartek pojawi się na posiedzeniu Sejmu. W środę Kamiński ma o 15 spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim.
Marcin Horała o stanie zdrowia Mariusza Kamińskiego: Nie jest pierwszej młodości
- Różne osoby widziałem, które nawet odchodziły z tego świata, a do ostatniej chwili wyglądały dla amatorów czy osób postronnych jako osoby całkiem zdrowe — odpowiedział na pytanie o stan zdrowia obu polityków Horała.
Dopytywany przez dziennikarkę TVN24 o to, że Kamiński i Wąsik nie wyglądali na osoby w złym stanie, Horała odpowiedział pytaniem: „Jest pani lekarzem? Zna pani ich wyniki, poziom cukru?”.
Czytaj więcej
- Jestem lekarzem i jestem zaskoczony jakością i skutecznością pracy służb medycznych w więzieniu - mówił w rozmowie z RMF FM poseł KO, wiceprzewodniczący PO Bartosz Arłukowicz, mówiąc o dobrej kondycji w jakiej, jego zdaniem, wyszedł z zakładu karnego Mariusz Kamiński.
- Ufam lekarzom i temu co było przekazywane — dodał Horała.