Kryzys na granicy z Ukrainą. "Tymczasowy rząd PiS-u chce zrobić przykrość Tuskowi, korzysta Rosja"

Kniażycki, parlamentarzysta opozycyjnego ugrupowania Europejska Solidarność, był pytany o kryzys na granicy Polski z Ukrainą. Polscy przewoźnicy od czterech tygodni blokują przejścia graniczne domagając się przywrócenia pozwoleń dla ukraińskich przewoźników na poruszanie się po unijnych drogach.

Polscy przewoźnicy twierdzą, że ukraińscy przewoźnicy stanowią dla nich nieuczciwą konkurencję.

Ukraiński parlamentarzysta: Rosjanie kontrolują broń, która przechodzi przez Polskę

Od 1 grudnia przejście graniczne między Ukrainą a Słowacją blokują słowaccy przewoźnicy, którzy ogłosili, że dołączają do protestu przewoźników z Polski.

- Kryzys na granicy trzeba rozwiązać na poziomie bezpieczeństwa narodowego. Przez ten kryzys Rosjanie kontrolują cały sprzęt wojskowy, który idzie na Ukrainę - przekonywał Kniażycki. 

Czytaj więcej

Polityka

Protest na granicy. Poseł PiS: Dokumenty korzystne dla Ukrainy przepychane na siłę

To decyzja UE zdecydowała zupełne otwarcie unijnych rynków dla Ukrainy, bez analizy skutków dla k...

- Niestety ani polski, ani ukraiński rząd nie zrobiły wystarczająco wiele, by ten problem został rozwiązany wcześniej - dodał.

Na uwagę, że protestujący przewoźnicy przepuszczają pomoc wojskową na Ukrainę, Kniażycki odparł, że nie zawsze tak jest.

- Są sytuacje, w której żołnierze ukraińskiej armii prosili mnie o pomoc, gdy części do uzbrojenia były zatrzymywane na granicy - powiedział.

Ukraiński parlamentarzysta: Kryzys na granicy może rozwiązać polski rząd

Jednocześnie Kniażycki podkreślił, że decyzja o tymczasowym zwolnieniu ukraińskich przewoźników z konieczności posiadania pozwoleń na poruszanie się po unijnych drogach zapadła na poziomie europejskim, ale "Polska uczestniczyła w tej decyzji i nie protestowała przeciwko temu".

A jak rozwiązać problem?