- UE nie ma swoich pieniędzy. Te pieniądze zostaną pokryte z różnych źródeł. To jest kredyt, który ma cechy lichwy. Nie odnoszę się do tego czy te pieniądze są potrzebne czy nie. Ale Polacy muszą wiedzieć, przed podjęciem decyzji, o jakich pieniądzach rozmawiamy - mówił Wójcik na konferencji dotyczącej środków, jakie Polska miałaby uzyskać z tytułu KPO.
Polska ma otrzymać z unijnego Funduszu Odbudowy 23,9 mld euro w formie bezzwrotnych grantów i 11,5 mld euro w formie nisko oprocentowanych pożyczek.
Czytaj więcej
Najbardziej emocjonującym i wciąż niezakończonym tematem była w 2022 roku kwestia unijnych funduszy dla Polski.
- Nie można mówić Polakom, że część tych pieniędzy to darmowe pieniądze. Oni są w bardzo daleko idącym błędzie - przekonywał wiceprezes Solidarnej Polski nawiązując do faktu, że środki na Fundusz Odbudowy pochodzą m.in. ze zobowiązań zaciągniętych przez Unię Europejską.
- 23 grudnia pan minister Zbigniew Ziobro spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, w czasie pięciogodzinnej, eksperckiej, bardzo merytorycznej dyskusji, większość naszych danych i obaw została potwierdzona - mówił z kolei Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa.