Sondaż: Wyborcy PiS chcą, by Morawiecki był kandydatem partii w wyborach prezydenckich

Premier Mateusz Morawiecki jest najczęściej wymieniany przez wyborców Prawa i Sprawiedliwości jako kandydat tej partii w wyborach prezydenckich w 2025 roku.

Publikacja: 29.12.2022 10:02

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W sondażu przeprowadzonym przez Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” 54 proc. ankietowanych odpowiedziało, że kandydatem PiS w wyborach prezydenckich powinien zostać premier Mateusz Morawiecki.

16 proc. uważa, że partia powinna postawić na byłą premier Beatę Szydło.

Czytaj więcej

Sondaż: Kto najgorszym politykiem 2022 roku? Połowa wskazań na Kaczyńskiego i Tuska

Na trzecim miejscu znalazł się lider Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, którego wskazało 9 proc. badanych.

8 proc. w roli kandydata na prezydenta widzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. 

W badaniu uwzględniono również europosłów Joachima Brudzińskiego i Adama Bielana, na których oddano odpowiednio 5 i 2 proc. głosów.

6 proc. respondentów uważa, że kandydatem powinien być "ktoś inny", a 2 proc. nie potrafi wskazać konkretnego nazwiska.

Badanie przeprowadzono w dniach 17-18 grudnia na próbie 1063 dorosłych Polaków.

W sondażu przeprowadzonym przez Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” 54 proc. ankietowanych odpowiedziało, że kandydatem PiS w wyborach prezydenckich powinien zostać premier Mateusz Morawiecki.

16 proc. uważa, że partia powinna postawić na byłą premier Beatę Szydło.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść