Na Prawo i Sprawiedliwość chce głosować 32 proc. ankietowanych przez Ipsos. Oznacza to spadek o 1 pkt. proc. w porównaniu z badaniem we wrześniu.
Oddanie głosu na Koalicję Obywatelską zadeklarowało 27 proc. badanych (+ 1 p.p.).
Czytaj więcej
Choć Zjednoczona Prawica wygrałaby wybory do Sejmu, to zdobyłaby o 33 mandaty mniej, niż w 2019 roku - wynika z najnowszego sondażu pracowni Estymator.
Polskę 2050 wskazało 12 proc. respondentów (- 1 p.p.).
Na czwartym miejscu uplasowała się Lewica z takim samym poparciem jak we wrześniu - 9 proc. badanych.
Konfederacja zaliczyła spadek o 1 p.p. - wybiera ją 6 proc. pytanych, a PSL (bz) - 5 proc.
Agrounię wskazało 2 proc. ankietowanych (bc), "inną partię" - 1 proc. niezdecydowanych jest 6 proc. osób biorących udział w badaniu.
Udział w wyborach zadeklarowało 68 proc. respondentów.
Wyniki sondażu to wskazania osób, które zadeklarowały, że na pewno lub raczej pójdą do urn,.
Sondażownia pokusiła się o analizę wyników tylko w grupie, która zdecydowanie weźmie udział w wyborach.
W tej grupie wyniki kształtują się następująco:
- Prawo i Sprawiedliwość wskazało 32 proc.
- KO - 30 proc.
- Polska 2050 - 11 proc.
- Lewica - 9 proc.
- Konfederacja - 6 proc.
- PSL - 6 proc.
- Agrounia - 2 proc.
- Trudno powiedzieć - 4 proc.
Gdyby w takim układzie rząd stworzyły KO, Polska 2050, Lewica i PSL, miałyby razem 260 mandatów.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 7-9 listopada.