Korea Północna krytykuje poparcie szefa ONZ dla denuklearyzacji kraju

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Korei Północnej skrytykowało w niedzielę ostatnią wypowiedź sekretarza generalnego ONZ dotyczący jego poparcia dla całkowitej denuklearyzacji Północy, nazywając to stanowisko brakiem bezstronności i uczciwości.

Publikacja: 14.08.2022 06:52

Kim Dzong Un

Kim Dzong Un

Foto: AFP

Północnokoreańska państwowa agencja informacyjna KCNA opublikowała oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych po tym, jak szef ONZ Antonio Guterres w piątek powiedział, że w pełni popiera wysiłki na rzecz całkowitej denuklearyzacji Korei Północnej podczas spotkania z prezydentem Korei Południowej

- Nie mogę nie wyrazić głębokiego żalu z powodu wspomnianych uwag sekretarza generalnego ONZ, które rażą brakiem bezstronności i uczciwości oraz są sprzeczne z obowiązkami, określonymi w Karcie Narodów Zjednoczonych, w odniesieniu do kwestii Półwyspu Koreańskiego - powiedział Kim Son Gyong, wiceminister ds. organizacji międzynarodowych północnokoreańskiego MSZ.

Czytaj więcej

Korea Północna rezygnuje z masek po ogłoszeniu zwycięstwa nad COVID-19

Kim dodał, że sekretarz generalny ONZ nie powinien prosić ani przyjmować poleceń od rządu konkretnego kraju, ale powstrzymywać się od wszelkich działań, które mogą zaszkodzić jego pozycji jako międzynarodowego urzędnika, który odpowiada tylko przed ONZ.

Dodał, że "całkowita, weryfikowalna i nieodwracalna denuklearyzacja" Północy jest "naruszeniem suwerenności kraju".

Korea Północna przetestowała w tym roku rekordową liczbę pocisków, a urzędnicy w Seulu i Waszyngtonie twierdzą, że wydaje się, iż przygotowuje się do przetestowania broni jądrowej po raz pierwszy od 2017 roku.

Polityka
Wybory pokazały, że Donald Trump jednoczy Kanadyjczyków
Polityka
Liberałowie wygrywają wybory w Kanadzie. Donald Trump znów pisze o aneksji sąsiada
Polityka
Przyszły rząd Friedricha Merza na razie niekompletny
Polityka
Wołodymyr Zełenski nie przyjedzie do Warszawy na szczyt Trójmorza
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Jest wyrok. Były prezydent Ukrainy skazany na 15 lat więzienia