Wicekanclerz Niemiec: Sytuacja jest poważna, zmniejszmy zużycie gazu

Robert Habeck, wicekanclerz Niemiec oraz minister gospodarki i ochrony klimatu określił sytuację związaną z dostawami gazu do Niemiec mianem "poważnej" i wezwał do zmniejszenia konsumpcji gazu w kraju o 15-20 proc.

Publikacja: 26.07.2022 05:20

Gazociąg Nord Stream

Gazociąg Nord Stream

Foto: AFP

Na antenie telewizji ARD, odnosząc się do ogłoszonego przez Gazprom dalszego zmniejszenia dostaw gazu poczynając od 27 lipca, Habeck stwierdził, że Niemcy "muszą być na to gotowi", a sytuację określił mianem "poważnej".

Wicekanclerz zaznaczył, że Niemcy nadal będą otrzymywać gaz z Holandii i Norwegii i będą w stanie "napełniać magazyny", ale to jak szybko będą mogli to robić i jakie ilości gazu do nich trafią wyjaśni się później.

Habeck zaznaczył,  że Niemcy "nie będą mieć gazu pod dostatkiem", w związku z czym wezwał do zmniejszenia konsumpcji gazu w kraju o 15-20 proc., aby uniknąć sytuacji, w której "określone łańcuchy produkcji po prostu przestaną istnieć w Niemczech i Europie".

Czytaj więcej

Gazprom prawie odetnie Niemcy od gazu. Przykręci Nord Stream 1 do minimum

Członek niemieckiego rządu zapowiedział, że w przypadku deficytu gazu pierwszą jego ofiarą będzie sektor przemysłowy, a rząd podejmie środki, aby zagwarantować dostawy gazu do budynków mieszkalnych i instytucji takich jak szpitale.

W rozmowie z DPA Habeck mówił z kolei, że nie ma "technicznych powodów", z powodu których Gazprom musiałby redukować dostawy gazu do Niemiec.

Niemcy nie będą mieć gazu pod dostatkiem

Robert Habeck, wicekanclerz Niemiec

W poniedziałek Gazprom ogłosił, że przesył gazu gazociągiem Nord Stream zostanie zmniejszony do ok. 20 proc. mocy przesyłowej gazociągu poczynając od 27 lipca.

Obecnie wykorzystywanych jest ok. 40 proc. mocy przesyłowych gazociągu Nord Stream.

Na antenie telewizji ARD, odnosząc się do ogłoszonego przez Gazprom dalszego zmniejszenia dostaw gazu poczynając od 27 lipca, Habeck stwierdził, że Niemcy "muszą być na to gotowi", a sytuację określił mianem "poważnej".

Wicekanclerz zaznaczył, że Niemcy nadal będą otrzymywać gaz z Holandii i Norwegii i będą w stanie "napełniać magazyny", ale to jak szybko będą mogli to robić i jakie ilości gazu do nich trafią wyjaśni się później.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr