Kamiński pytany o relacje wewnątrz rządu Beaty Szydło powiedział, że Jarosław Kaczyński, choć jest człowiekiem poza układem, podejmuje decyzje. - Sam mówi, że na rząd ma wpływ. Nie będąc premierem ani prezydentem, a chcą realnie rządzić, musi dbać, by obóz za nim był wewnętrznie spluralizowany – ocenił Michał Kamiński.
Dodał, że metodą polityczną Jarosława Kaczyńskiego jest to, że nie lubi mieć za sobą silnej, zjednoczonej grupy. - Kaczyński lubił rozgrywać swoje zaplecze i to widać gołym okiem – powiedział poseł PO. - Byłem tego przykładem, gdy byłem blisko kierownictwa PiS-u – dodał.
Michał Kamiński zwrócił uwagę na to, że w rządzie premier Szydło są politycy z ambicjami, jak Zbigniew Ziobro, Mateusz Morawiecki czy Dawid Jackiewicz. – Sama pani premier ma poczucie, że jakaś władza powinna w jej rękach spoczywać – powiedział Kamiński. - To są rozgrywki o władze i ogromne pieniądze – dodał.
Pytany o ocenę zeszłotygodniowego audytu rządów PO-PSL przedstawionego przez rządzących w Sejmie, Michał Kamiński ocenił go jako spektakl. - Czemu to miało służyć? Bardziej było skierowane do wewnątrz niż na zewnątrz. Jarosław Kaczyński wiedział, że ludzi, którzy nie lubią PO ten spektakl nie przekona, ale skonsolidował elektorat PiS-u – podkreślił Kamiński.
W ocenie polityka PO, Jarosław Kaczyński chciał przypomnieć elektoratowi PiS dlaczego jest razem. - Kaczyński się boi, bo to jest mechanizm wśród wyborców PiS-u, którzy się poczuli większością i to ich niosło, ale dzisiaj te manifestacje i niechęć powszechna wobec obozu władzy, mogą ich wystraszyć – przyznał Kamiński.