Reklama

Zandberg: Udajemy, że strzelanie to nie wojna

"Dziś udajemy, że strzelanie do obcej armii poza granicami Polski wojną nie jest. To oszukiwanie samych siebie" - oburza się na Facebooku członek zarządu Partii Razem Adrian Zandberg.

Aktualizacja: 19.06.2016 17:14 Publikacja: 19.06.2016 17:07

Zandberg: Udajemy, że strzelanie to nie wojna

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

Zandberg skomentował w ten sposób podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę decyzji o skierowaniu dwóch kontyngentów wojskowych - w tym m.in. czterech myśliwców F-16 - na Bliski Wschód, w celu wsparcia walki z Daesh. O decyzję taką wnioskowała premier Beata Szydło.

Zandberg przekonuje jednak, że każde wysłanie polskich żołnierzy do udziału w konflikcie zbrojnym, powinno wymagać zgody wyrażonej przez parlament. "Po raz kolejny decyzja takiej wagi jest podejmowana bez debaty parlamentarnej. To fatalny zwyczaj, na który pozwala niestety obowiązująca ustawa o zasadach użycia sił zbrojnych. Zgodnie z nią rząd i prezydent nie muszą nikogo pytać o zdanie, wysyłając polskich żołnierzy na śmierć" - ubolewa na Facebooku Zandberg.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Wipler: Ukraińcy szkoleni przez Polaków mają szkolić polskie wojsko?
Polityka
„Skandal”. Prezes PiS krytykuje PAP i Szłapkę za słowa na temat Trumpa
Polityka
Jarosław Kaczyński: Jako premier miałem zeszyty opisujące każdy resort. Czy Donald Tusk to robi?
Polityka
Rząd przedstawia priorytety. Wojska dronowe, CPK, elektrownia atomowa i rewolucja kolejowa
Reklama
Reklama