Lech Wałęsa: Kaczyński z Kiszczakiem staje przeciw mnie

"Oskarżam kierownictwo IPN o obronę interesów przestępców komunistycznych" - napisał na Facebooku były prezydent Lech Wałęsa.

Aktualizacja: 31.08.2017 16:49 Publikacja: 31.08.2017 16:40

Lech Wałęsa: Kaczyński z Kiszczakiem staje przeciw mnie

Foto: PAP/ Dominik Kulaszewicz

We wpisie opublikowanym w 37. rocznicę podpisania w Gdańsku porozumienia z komitetem strajkowym, Lech Wałęsa stwierdza, że "ofiarę zamieniono na oskarżonego", a do pracy w IPN przyjęto "wrogów Solidarności i moich jak (Andrzeja) Gwiazdę czy (Krzysztofa) Wyszkowskiego. Były prezydent dodaje, że ten ostatni "przegrał wszystkie sprawy sądowe za pomówienia i nie wykonuje wyroków sądowych".

"Kiszczak chciał mnie zabić i w ogóle zniszczyć, co jest w dokumentach w IPN, żyją świadkowie" - napisał Wałęsa, według którego dwukrotnie przeprowadzano zamachy na jego życie.

Do pierwszego zamachu miało dojść w 1980 r., gdy w Toruniu ktoś ostrzegł Wałęsę, że przygotowywany jest na niego zamach. "Informuje nas byśmy zawrócili, bo jest przygotowany zamach na moje życie, podaje telefon Prymasa Polski Kardynała Wyszyńskiego. Tu dowiadujemy się, że odwiedził Prymasa sekretarz Biura Politycznego KC (Kazimierz) Barcikowski z pytaniem czy Kościół pomoże w opanowaniu sytuacji po mojej śmierci" - pisze Wałęsa.

O drugim zdarzeniu były prezydent opowiadał także już wcześniej "Z więzienia zostaje wypuszczony więzień na przepustkę, który zabił Milicjanta. Zjawia się w moim domu nie wykonuje zadania zostaje znaleziony powieszony w lesie" - dodaje Wałęsa w swoim wpisie na Facebooku.

"Dziś Kaczyński z Kiszczakiem staje przeciw mnie" - kończy Wałęsa.

We wpisie opublikowanym w 37. rocznicę podpisania w Gdańsku porozumienia z komitetem strajkowym, Lech Wałęsa stwierdza, że "ofiarę zamieniono na oskarżonego", a do pracy w IPN przyjęto "wrogów Solidarności i moich jak (Andrzeja) Gwiazdę czy (Krzysztofa) Wyszkowskiego. Były prezydent dodaje, że ten ostatni "przegrał wszystkie sprawy sądowe za pomówienia i nie wykonuje wyroków sądowych".

"Kiszczak chciał mnie zabić i w ogóle zniszczyć, co jest w dokumentach w IPN, żyją świadkowie" - napisał Wałęsa, według którego dwukrotnie przeprowadzano zamachy na jego życie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają start Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
Polityka
Konwencja PiS. Znamy liderów list w wyborach do PE. Są Wąsik, Kamiński, Obajtek
Polityka
Orlen, stracone 1,6 mld zł i związki z Hezbollahem. Samer A. przerywa milczenie
Polityka
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w orędziu: Idzie czas flagi
Polityka
Nie chcą sponsorować projektu powołanego za premier Szydło. Czy to koniec PFN?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił