Oprócz wzrostu płac, armia musi zainwestować również w wyposażenie armii - m.in. w nowe myśliwce i okręty wojenne - podaje brytyjski resort obrony.
Według informacji "Timesa" resort obrony zarekomenduje rządowi podwyżkę wynagrodzeń w armii o 3 procent.
We wrześniu 2017 r. brytyjski rząd zawiesił regułę ograniczającą podwyżki w budżetówce do 1 proc. w skali roku, która obowiązywała od 2010 roku. Nie ogłosił jednak żadnych decyzji ws. wynagrodzeń żołnierzy.
Elwood powiedział "Timesowi", że chociaż ludzie nie wstępują w szeregi armii dla pieniędzy, płaca nie może sprawiać, by unikali zaciągania się do armii.
W piątek minister obrony Gavin Williamson mówił, że Wielka Brytania musi zainwestować w konwencjonalne siły zbrojne, aby mieć możliwość odstraszania agresorów, takich jak np. Rosja.