Premier Australii stracił konto w chińskich mediach społecznościowych

Konto premiera Australii, Scotta Morrisona, w chińskim serwisie społecznościowym i komunikatorze WeChat zostało przejęte, a jego nazwę zmieniono. Australijski parlamentarzysta oskarża władze w Pekinie o to, że mają związek z całą sprawą.

Publikacja: 24.01.2022 05:36

Scott Morrison

Scott Morrison

Foto: PAP/EPA

Konto Morrisona na WeChat obserwowało ok. 76 tysięcy osób. W styczniu otrzymali oni informację, że konto zmieniło nazwę na "Nowe chińskie życie w Australii", a zdjęcie Morrisona zostało z niego usunięte - informuje wychodzący w Sydney "The Daily Telegraph". Zmian dokonano bez wiedzy australijskiego rządu i samego premiera.

Przewodniczący połączonej, parlamentarnej komisji ds. wywiadu i bezpieczeństwa, James Paterson twierdzi, że administratorzy WeChat nie odpowiedzieli na żądania australijskiego rządu dotyczące przywrócenia konta premiera Morrisona.

Paterson oskarżył Komunistyczną Partię Chin o cenzurowanie konta australijskiego premiera w przededniu wyborów parlamentarnych w Australii, które odbędą się w maju.

Czytaj więcej

Chiński okręt w strefie ekonomicznej Australii. "Alarmujące działania"

Parlamentarzysta, który należy do Liberalnej Partii Australii Morrisona, wezwał parlamentarzystów do bojkotowania platformy WeChat.

- To, co zrobił chiński rząd, zamykając australijskie konto (na WeChat) to mieszanie się obcego rządu w sprawy australijskiej demokracji w roku wyborczym - powiedział Paterson na antenie australijskiego radia.

76 tys.

Tyle osób obserwowało konto Morrisona na WeChat

- Żaden polityk nie powinien być na WeChat i legitymizować tej cenzury - dodał.

Paterson mówił też, że jest niepokojące, iż 1,2 mln obywateli Australii chińskiego pochodzenia, którzy korzystają z WeChat, nie mają dostępu do informacji od premiera.

Inny parlamentarzysta Liberalnej Partii Australii, były dyplomata, Dave Sharma uważa, że do usunięcia konta Morrisona musiało dojść z inicjatywy chińskiego rządu.

Konto Morrisona na WeChat obserwowało ok. 76 tysięcy osób. W styczniu otrzymali oni informację, że konto zmieniło nazwę na "Nowe chińskie życie w Australii", a zdjęcie Morrisona zostało z niego usunięte - informuje wychodzący w Sydney "The Daily Telegraph". Zmian dokonano bez wiedzy australijskiego rządu i samego premiera.

Przewodniczący połączonej, parlamentarnej komisji ds. wywiadu i bezpieczeństwa, James Paterson twierdzi, że administratorzy WeChat nie odpowiedzieli na żądania australijskiego rządu dotyczące przywrócenia konta premiera Morrisona.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wielka Brytania skręca w lewo. Czarne chmury nad konserwatystami
Polityka
Morderstwa, pobicia, otrucia, zastraszanie. Rosja atakuje swoich wrogów za granicą
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Polityka
Bloomberg: Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił