"Mamy informacje, wskazujące, że rosyjski rząd chce zainstalować w Kijowie prorosyjskiego przywódcę" - informuje komunikat brytyjskiego MSZ przekazany mediom. Z brytyjskich danych wywiadowczych wynika, że miałby być ekonomista i były poseł Jewhenij Murajew.

Opublikowano też listę nazwisk osób, które miałyby być w kontakcie z rosyjskim wywiadem. To między innymi były premier Mykoła Azarow oraz były wicepremier i szef Narodowego Banku Ukrainy Serhij Arbuzow.

Czytaj więcej

Haszczyński: Po rozmowach Blinken-Ławrow. Jeszcze jest o czym rozmawiać, wojna przełożona

"Te informacje rzucają nowe światło na skalę rosyjskich działań zmierzających do osłabienia Ukrainy" - napisano w komunikacie brytyjskiej dyplomacji.

Jewhenij Murajew zaprzecza i w rozmowie z "Daily Telegraph" deklaruje, że te doniesienia to nonsens.