W listopadzie radni głosowali w sprawie odrzucenia petycji w tej sprawie. Wówczas większość głosowała przeciw.

Wynik czwartkowego głosowania nie oznacza, że nazwa ronda zostanie zmieniona. Informował o tym podczas posiedzenia wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sławomir Potapowicz.

- Będzie to oznaczało tylko tyle, że w jakimś bliżej nieokreślonym czasie powinna zająć się projektem uchwały lub jakimiś działaniami zmierzającymi do zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Przyjęcie tej petycji nie oznacza automatycznie, że nazwa ronda zostanie zmieniona, ani nie wskazuje Radzie konkretnych terminów na podjęcie działań zmierzających do zmiany nazwy. Oznacza to, że Rada Warszawy chce dalej procedować nad treściami w niej zawartymi - zapowiadał przed głosowaniem.