O tym, że kompetencje ministerstwa mają być podzielone, informował w środę nieoficjalnie Polsat News. „Resort ma zostać podzielony i w części Marcin Ociepa będzie stał na jego czele” - przekazano. Według Polsat News, do kierownictwa ministerstwa miała prawdopodobnie trafić albo była wicepremier Jadwiga Emilewicz, albo poseł Kamil Bortniczuk.
Do tych doniesień Marcin Ociepa odniósł się w mediach społecznościowych. „Ustaleni sprawcy rozpuszczają celowo plotkę, jakobym miał przyjąć propozycję objęcia stanowiska ministra rozwoju, pracy i technologii. Uprzejmie informuję, że to nieprawda” - oświadczył.