Komorowski powiedział, że wypowiedź Władimira Putina, iż Rosja może wycelować rakiety w bazy tarczy antyrakietowej, miała charakter polityczny i była obliczona głównie na użytek wewnętrzny.

Marszałek Sejmu podkreślił, że groźby wycelowania rakiet nie mają dużego znaczenia i Polacy nie powinni się ich bać. Dodał, że Polska nie powinna reagować histerycznie na takie wypowiedzi, gdyż jest silna obecnością w zachodnich strukturach politycznych i obronnych.

Członek PO podkreślił, że obecny rząd rozpatruje sprawę tarczy antyrakietowej pod kątem bezpieczeństwa Polski. Dlatego w rozmowach z Amerykanami wysuwa sprawę wzmocnienia polskiego potencjału obronnego. Marszałek Sejmu dodał, że z Rosją trzeba rozmawiać nawet, jeśli nie będzie to przynosić natychmiastowych wyników.