Znowu burza wokół Kościoła za sprawą zapowiedzi szefa SLD Grzegorza Napieralskiego.
O nowej linii partii napisał „Newsweek”. Ma się ona domagać m.in. usunięcia symboli religijnych z urzędów, kapelanów ze służb mundurowych, zakazu oficjalnego uczestniczenia w mszach dla urzędników i odebrania dotacji uczelniom katolickim. – To rynsztokowy antyklerykalizm – komentuje Joachim Brudziński z PiS.
RZ: Czym się różni KUL od SGGW albo AGH?
Grzegorz Napieralski: Jedna to uczelnia typowo religijna i wyznaniowa, a pozostałe są państwowymi uczelniami wyższymi.
Każda z nich jest sprofilowana. Dlaczego chce pan odebrać dotacje akurat uczelniom katolickim?