Reklama

Prawnik Lecha Kaczyńskiego podpowiada: nie odpuszczać Palikotowi

Warianty są dwa: prywatny akt oskarżenia o zniesławienie lub proces ochronę dóbr osobistych

Aktualizacja: 18.11.2008 15:02 Publikacja: 18.11.2008 09:38

Janusz Palikot

Janusz Palikot

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Sprawa dotyczy głośnego wpisu na blogu Janusza Palikota. Poseł PO pytał w styczniu, m.in. czy prezydent ma problemy z alkoholem. Tekstem zajmowała się prokuratura, bo prawnicy prezydenta uznali, że jego treść znieważa głowę państwa. Najpierw śledczy dwukrotnie odmawiali wszczęcia postępowania z urzędu, ale zbadanie sprawy nakazał im sąd. W październiku zapadła prawomocna decyzja o umorzeniu śledztwa.

- Droga ścigania posła Palikota z urzędu za znieważenie głowy państwa jest zamknięta - mówi "Rz" prof. Henryk Cioch, pełnomocnik prezydenta w tej sprawie. - Jednocześnie w uzasadnieniach swoich decyzji zarówno sąd, jak i prokuratura uznały, że doszło do zniesławienia prezydenta. To daje podstawy do skierowania przeciwko posłowi Palikotowi prywatnego aktu oskarżenia.

Zdaniem adwokata Lech Kaczyński powinien rozważyć też proces o ochronę dóbr osobistych. Niewykluczone więc, że prezydent będzie się domagał przed sądem zadośćuczynienia od posła Platformy.

- W grę wchodziłaby na pewno duża kwota. Pan Palikot jest osobą majętną, więc ewentualna zapłata zadośćuczynienia powinna być dla niego dotkliwą karą - mówi prof. Cioch.

Podkreśla, że na razie przekazał Kancelarii Prezydenta swoje sugestie dotyczące możliwości działań prawnych przeciwko Palikotowi. Zgodnie z kodeksem karnym na wystąpienie z prywatnym aktem oskarżenia prezydent ma rok od publikacji.

Reklama
Reklama

- Teoretycznie mamy więc czas do stycznia, ale decyzja na "tak" lub "nie" powinna zapaść w najbliższym czasie - dodaje prof. Cioch.

Komentując działania prezydenckiego prawnika, Janusz Palikot po raz kolejny oświadczył, że jego intencją nie było obrażenie prezydenta. - A na kompleksy nic nie poradzę - stwierdził poseł PO.

Palikot pod naciskiem władz PO przestał prowadzić blog. Była to jedyna na razie konsekwencja kontrowersyjnego wpisu.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama