Podczas debaty w Sejmie premier przedstawiał osiągnięcia swojego gabinetu, co spowodowało żywiołowe protesty z ław opozycji.
Na okrzyki posłów opozycji zareagował marszałek Sejmu Marek Kuchciński, który próbował uciszyć protestujących, wśród nich kobiety.
- Proszę nie pokrzykiwać, kobiecie nie wypada - powiedział Kuchciński.
Słowa marszałka spotkały się z natychmiastową reakcją internautów.