- To oczywiście niewyobrażalne nieszczęście i myślę, że niewyobrażalne zdarzenie, nikt się nie mógł czegoś takiego spodziewać. Myślę, że to jest moment, kiedy powinniśmy przede wszystkim modlić się, a ci, którzy się nie modlą, trzymać kciuki za zdrowie prezydenta Pawła Adamowicza - mówił w Radiu Zet Sellin.
Sellin zastanawiał się też dlaczego, jeśli Stefan W. był karany za brutalne rozboje, "dostał tak niski wyrok". - Zaledwie pięć lat... - zauważył.
Zdaniem Sellina z ataku na Adamowicza należy wyciągnąć "wielorakie wnioski". - Na przykład – bo to już jest analizowane, oceniane – żeby lepiej zabezpieczać takie imprezy. Bo widzieliśmy, że tam było coś nie w porządku, w sytuacji, kiedy człowiek z nożem jeszcze przez 40 sekund paradował sobie po estradzie. Można sobie przecież wyobrazić bardzo tragiczną sytuację, kiedy by się okazało, że miałby ochotę dokonywać kolejnych tego typu aktów - mówił wiceminister.