W Warszawie zbiera się dziś rada naczelna Stronnictwa. Jeszcze przed wakacjami mówiło się, że będzie poświęcona strategii partii przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi, a być może nawet wyborowi kandydata na prezydenta.
– Uważam, że jak najszybsza decyzja w tej sprawie byłaby dla nas korzystna – podkreśla Janusz Piechociński, członek rady.
Część działaczy w terenie też sądzi, że szybkie wyłonienie kandydata na prezydenta ułatwiłoby im prowadzenie – ważniejszej dla ludowców – kampanii samorządowej. Choćby dlatego, że namaszczony przez partię kandydat mógłby jeździć w teren, by wspierać pretendentów PSL do rad gmin czy powiatów.
Ale okazuje się, że o kampanii prezydenckiej członkowie władz partii będą dziś rozmawiać jedynie w kuluarach. Oficjalnie rada ma być poświęcona bieżącej sytuacji i sprawom rolnictwa.
– Za wcześnie na gorączkę wyborczą – mówi „Rz” szef rady Jarosław Kalinowski. Podobnie uważa wiceszefowa partii Ewa Kierzkowska.