Palikot rozesłał w środę do partyjnych kolegów esemesa. Temat: imieniny, czas: czwartek 22, miejsce: znana warszawska restauracja U Kucharek.
Chociaż imieniny Janusza zgodnie z kalendarzem wypadają 21 listopada, Palikot postanowił zorganizować je wcześniej, bo w sobotę większości posłów nie będzie w Warszawie. W restauracyjnym menu na czwartek – przepiórka z pieca.
Zaproszenia otrzymało całe prezydium Klubu Parlamentarnego PO – którego wiceszefem jest Janusz Palikot – i wielu posłów. Z naszych informacji wynika, że na imprezę wybiera się kilkadziesiąt osób (klub liczy ponad 200 osób). Na imieninach posła z Lublina politycy PO raczej starają się bywać. Rok temu Palikot urządził je podczas wyjazdowego posiedzenia Klubu Platformy w hotelu SPA pod Rawą Mazowiecką. Zaprosił tam kolegów na kolację. – Będziemy jedli, pewnie coś wypijemy, ale nie za dużo – zapowiadał.
O tegorocznym zaproszeniu politycy niechętnie rozmawiają z mediami. – To, w jaki sposób spędzam czas prywatny, to moja sprawa, a nie czytelników „Rz” – ucina Jarosław Gowin, członek Zarządu Krajowego PO.
Inny znaczący polityk Platformy zdradza: – Wpadnę na chwilę. Będzie huczna impreza, zawsze takie Palikot organizuje.