Według tygodnika "Bronisław Komorowski od lat cierpi na przewlekłą chorobę serca. Schorzenie, na które cierpi, powoduje m.in. niedokrwienność mózgu, nagłe stany zaburzenia świadomości i omdlenia". Stąd mają się brać liczne wpadki Komorowskiego.

Ostatnio lekarze mieli również zdiagnozować u prezydenta początki cukrzycy i miażdżycy, co ma być pochodną złego odżywiania.

Gazeta przypomina, że za czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego, środowisko bliskie Komorowskiemu postulowało ujawnienie raportów o stanie zdrowia najważniejszych osób w państwie. W tym okresie zrobił to premier Donald Tusk. W kierowanej przez Janusza Palikota komisji "Przyjazne Państwo" powstał nawet projekt ustawy, która obligowałaby głowę państwa do ujawniania takich informacji. Nowy szef komisji Adam Szejnfeld (PO) wycofał jednak projekt, określając go jako "od początku niekonstytucyjny".

Kancelaria Prezydenta na prośbę rp.pl o komentarz do doniesień "Gazety Polskiej" poprosiła o przesłanie pytań mailem.