Reklama

Kaczyński zaatakuje rząd w terenie

Protest w Zagłębiu Miedziowym, „czerwony alarm" w Zachodniopomorskiem. PiS rusza w Polskę ławą

Aktualizacja: 21.02.2012 19:31 Publikacja: 21.02.2012 19:28

Kaczyński zaatakuje rząd w terenie

Foto: ROL

Po kolejnych wpadkach rządu PiS nabiera wiatru w żagle i zamierza przenieść scenę walki politycznej w teren. Na pierwszy ogień idzie Lubin na Dolnym Śląsku. W piątek w proteście przeciwko wprowadzeniu podatku od kopalin przyjedzie tam cały Klub Parlamentarny PiS z jej liderem Jarosławem Kaczyńskim. W marcu ponad 200 parlamentarzystów tej formacji zjedzie do Szczecina, gdzie PiS ogłosił "czerwony alarm dla województwa zachodniopomorskiego".

– To, co ostatnio dzieje się w kraju pod rządami premiera Tuska, wymaga natychmiastowej reakcji, dlatego nie odpuścimy temu rządowi ani na milimetr – mówi Joachim Brudziński, szef Komitetu Wykonawczego PiS.

Jego zdaniem ostatnie decyzje władzy mogą mieć dramatyczne konsekwencje dla kraju, nie tylko dla konkretnych regionów. Pierwszym przykładem jest podatkowy drenaż 2 mld zł z KGHM.

– Wszelkimi sposobami będziemy zabiegać o wstrzymanie nowego podatku – zapowiada Adam Lipiński, wiceszef PiS, który organizuje akcję w Lubinie.

A posłanka Elżbieta Witek przypomina, że przed wyborami Tusk deklarował, że nie ograbi firmy z zysku.

Reklama
Reklama

Zdaniem PiS na podatku, forsowanym przez rząd, stracą górnicy i hutnicy Polskiej Miedzi – to niemal 17 tysięcy osób.

Kolejny problem to skreślenie przez rząd planu rozwoju portów Szczecin – Świnoujście. Chodzi o odmowę rządu sfinansowania pogłębienia toru wodnego dla portów Szczecin-Świnoujście. Ale lista problemów jest dłuższa: likwidacja stoczni, odłożenie budowy tunelu w Świnoujściu, plany PGE wygaszenia elektrowni Dolna Odra.

Jeśli dwie terenowe akcje PiS przyniosą efekty, mogą stać się elementem długoterminowej strategii. – Nie wykluczam, że podobne sesje będziemy organizować także w innych regionach. Nie chodzi nam tylko o krytykę, ale o to, by wymusić na rządzie wycofanie się ze szkodliwych dla Polski decyzji – mówi Brudziński.

Zdaniem polityków PO nowa strategia PiS nie przyniesie efektu. – To tylko podgrzewanie atmosfery wokół rządu. To cyniczne działanie, bo polega na wrzucaniu do worka różnych problemów regionalnych, wymagających oddzielnej, merytorycznej dyskusji, i potrząsanie nim, by wywołać emocje i efekt polityczny – mówi poseł PO Waldy Dzikowski.

Według Arkadiusza Litwińskiego, posła PO ze Szczecina, przenoszenie problemów regionalnych na poziom partyjny tylko oddali od ich rozwiązania.

Działania PiS zapowiadają jednak, że polityczna wiosna może być w tym roku gorąca.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Czarzasty przewodniczącym Nowej Lewicy. Zandberg: Wybrali przeszłość
Polityka
Sondaż: Sikorski premierem zamiast Tuska? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Nawrocki: Tusk przestał być szanowanym graczem, dziś szkodzi bardziej niż Braun
Polityka
Nowa Lewica wybrała nowe władze. Włodzimierz Czarzasty wygrał głosowanie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama