Chodzi o kabaret "Liga śmiechu", który od lat prowadził Wołodymyr Zełenski, obecny prezydent Ukrainy i były artysta kabaretowy. W sobotę niespodziewanie pojawił na scenie w Kijowie, przywitał wszystkich obecnych na sali i zatańczył z aktorami. Tuż po tym przekazał mikrofon i pocałował w czoło swojego przyjaciela z kabaretu, Jewhena Koszewego.
Od miesięcy w ukraińskiej stolicy wisiały plakaty z wizerunkiem Zełenskiego, zapowiadające "Ligę śmiechu". Nikt z organizatorów imprezy do końca nie potwierdzał, czy nowy prezydent pojawi się na scenie.
W piątek na Ukrainie oficjalnie wystartowała kampania wyborcza do parlamentu. Z ostatniego sondażu kijowskiego ośrodka Rejting wynika, że partię Zełenskiego "Sługa Narodu" popiera niemal 44 proc. wyborców. Do parlamentu przechodzą jeszcze trzy ugrupowania. Prorosyjska Opozycyjna Platforma-Za Życie znalazła się na drugiej pozycji z nieco ponad 10 proc. poparcia. Partia byłego prezydenta, Blok Petra Poroszenko, znalazła się dopiero na trzecim miejscu (8,8 proc.) i wyprzedziła Batkiwszczynę Julii Tymoszenko (7,3 proc.).