– Dzisiejsze warunki pokazują trudności, z jakimi się spotykaliśmy w czasie całej zbiórki – mówił w środę w strugach deszczu pod Sejmem Mariusz Dzierżawski, działacz społeczny, znany głównie z wystąpień antyaborcyjnych. Następnie współpracujący z nim wolontariusze wnieśli do Sejmu ponad 20 kartonowych pudeł zawierających 265 tys. podpisów osób popierających obywatelską inicjatywę ustawodawczą „Stop pedofilii".
Projekt zakłada zmiany w kodeksie karnym. Wprowadza karę grzywny, ograniczenia wolności albo nawet dwóch lat więzienia za publicznie propagowanie lub pochwalanie podejmowania przez dzieci obcowania płciowego. Jeszcze surowsze kary mają grozić za podobny czyn popełniony na terenie placówki oświatowej.