Zgodnie z konstytucją Mołdawia jest krajem neutralnym, jednak od 1994 roku współpracuje z NATO w ramach indywidualnego planu o partnerstwie. W grudniu 2017 roku otwarto w Kiszyniowie biuro ds. stosunków z sojuszem, jednak prezydent Igor Dodon odmówił zatwierdzenia tej decyzji.
Zdaniem prezydenta Mołdawia musi dążyć do międzynarodowych gwarancji swojej neutralności. Ma to zapewnić rozwiązanie problemu Naddniestrza.
Jak wskazuje sondaż przeprowadzony przez mołdawskie Stowarzyszenie Socjologów i Demografów, większość obywateli kraju jest przeciwko przystąpieniu do NATO. Odpowiedziało tak 45,8 proc. ankietowanych. Swój kraj w sojuszu widzi 23 proc. Mołdawian. 13,2 proc. stwierdziło, że nie wzięłoby udziału w referendum w tej sprawie, a 13,6 proc. jest niezdecydowanych. 4,3 proc. osób odpowiedziało, że nie wie, czym jest NATO, dlatego nie udzielili odpowiedzi.
Badanie przeprowadzono w dniach 11-20 września na grupie 1189 osób z 88 miejscowości.