Z nieoficjalnych informacji wynika, że Michał Kamiński został zawieszony z powodu wystąpień medialnych. Nie poinformował o tym Marcina Kierwińskiego, odpowiedzialnego w Platformie Obywatelskiej za politykę medialną.

Kierwiński na kolegium klubu PO przedstawił listę polityków, którzy pojawiają się programach telewizyjnych i radiowych bez zgody komórki prasowej klubu PO. Na liście polityków znaleźli się między innymi: Michał Kamiński, Ewa Kopacz, Małgorzata Kidawa-Błońska i Stefan Niesiołowski. Tylko wobec Kamińskiego wystąpiono z wnioskiem o zawieszenie. 

Kamiński odwołał się od decyzji o zawieszeniu. Do szefa klubu PO skierował pismo. 

„Nie mogę ukrywać, że w istocie nie zawsze informowałem Pana Posła Marcina Kierwińskiego o moich zaproszeniach do mediów. Przyznając się do tego niezbyt chwalebnego postępowania, chciałbym przytoczyć jeden, ale za to istotny argument na moją obronę. Otóż, już od wczesnego dzieciństwa borykałem się z bolesnym problemem nieśmiałości. Nieśmiałość tę odczuwałem, co mam nadzieję zrozumiałe, zwłaszcza wobec osób nietuzinkowych, charyzmatycznych i wybitnych. Obaj jak rozumiem, nie mamy wątpliwości, że wszystkie te cechy, jak również wiele innych równie doniosłych, stanowią o wyjątkowości posła Marcina Kierwińskiego. Stąd też, gdy biegłem do mediów, skądinąd zainspirowany wezwaniem widocznym na licznych reklamach wielkoformatowych, że „Razem Obronimy Polskę”, w istocie nie zawsze informowałem Pana Posła Marcina Kierwińskiego o mej aktywności”.

Więcej: 300polityka