Podczas piątkowej debaty w Sejmie na temat ustawy o działaniach antyterrorystycznych prezes PiS powiedział o Platformie Obywatelskiej: - Kiedyś, mając przy tym poparcie niemałej części wymiaru sprawiedliwości, broniliście złodziei. Teraz bronicie terrorystów.
Marcin Kierwiński z PO ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE, że Jarosław Kaczyński w swoich wypowiedziach posuwa się za daleko. - Wypowiedź z piątku o PO jako obrońcach terrorystów potencjalnie znajdzie swój finał w sądzie. Nasi prawnicy to analizują, ale jest to prawdopodobne, że wniesiemy sprawę do sądu - powiedział poseł PO.
W ocenie Kierwińskiego, Jarosław Kaczyński powinien brać odpowiedzialność za swoje słowa. - Nie może być tak, że tego typu słowa padają z mównicy sejmowej - podkreślił poseł. Dodał, że Kaczyński jest politykiem, który atakuje 27 lat dorobku Polski. - Tymczasem lider walki z 27 latami naszej transformacji jest politykiem, który najbardziej na tej transformacji skorzystał - ocenił Kierwiński.
Poseł PO przypomniał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości miał najwięcej skazanych ministrów. - Minister Lipiec, którego zatrzymanie wstrzymywano ze względów wyborczych, minister Kamiński - wymieniał Marcin Kierwiński. - Jeżeli ktoś utrzymywał w swoim rządzie osoby, które były na bakier z prawem, to był to Jarosław Kaczyński. Tym bardziej powinien uważać na słowa, które mówi - dodał.