Na SPD chce głosować 29 proc. wyborców - o 2 punkty procentowe mniej niż przed tygodniem.
Socjaldemokratów może również niepokoić wzrost poparcia dla liberałów - według sondażu FDP może liczyć na 6 procent głosów (wzrost o 1 punkt procentowy). FDP jest naturalnym partnerem koalicyjnym CDU/CSU (obecnie - wobec nieobecności liberałów w parlamencie - CDU/CSU tworzy tzw. wielką koalicję z SPD).
Do Bundestagu dostałaby się jeszcze antyimigrancka i eurosceptyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) oraz skrajnie lewicowa Die Linke - obie z poparciem rzędu 9 proc. W Bundestagu znaleźliby się też Zieloni - naturalny partner koalicyjny SPD - na których chce głosować 7 proc. wyborców.
Jak zauważa Reuters zarówno koalicja SPD-FDP, jak i koalicja "czerwono-czerwono-zielonej" (SPD-Zieloni-Der Linke) nie będzie miała większości w parlamencie. To może oznaczać odnowienie koalicji CDU/CSU-SPD.