Hofman: Przydałby się wróg, a go nie ma. Tusk zrejterował

Problemem tej kadencji będzie nuda, to znaczy także problemem Andrzeja Dudy będzie nuda, no bo jeśli Andrzej Duda równa się nuda, no to nie ma możliwości zmobilizowania elektoratu - mówił w Radiu ZET Adam Hofman, były rzecznik PiS.

Aktualizacja: 08.11.2019 09:07 Publikacja: 08.11.2019 08:17

Hofman: Przydałby się wróg, a go nie ma. Tusk zrejterował

Foto: Facebook/Adam Hofman

Według byłego rzecznika PiS rezygnacja Donalda Tuska ze startu w wyborach prezydenckich jest dla PiS dużym kłopotem.

Czytaj także: Przegrywając wybory prezydenckie Kaczyński może stracić władzę

- Bardzo duży jest problem, że jednak nie ma kogoś, kto byłby uznany w opinii publicznej za kogoś, kto przeszkadza - mówił Hofman, według którego szef RE miałby być dla Andrzeja Dudy najlepszym kontrkandydatem, bo zmobilizowałby elektorat partii rządzącej.

Innym problemem PiS ma być kwestia utrzymania władzy. Hofman zauważył, że w pierwszej kadencji partia rządząca korzystając z koniunktury rozdało wyborcom pieniądze, ale w drugiej nie da już więcej, bo "już nie ma z czego".

- A takie oczekiwanie jest - mówił Hofman, według którego PiS musi się zastanowić, jak wygrać następne wybory. -  Trzeba zrobić zmiany konieczne, bo Polska ich po prostu potrzebuje, i trzeba zrobić zmiany, dzięki którym się wygra wybory. Wróg by się przydał, no, a nie ma. Tusk zrejterował i co? Nie ma wroga!

Zdaniem byłego rzecznika PiS obecna kadencja w Sejmie zapowiada się ciekawie, głównie dzięki obecności posłów Razem i Konfederacji.

- Mamy trochę nowych posłów, którzy na początku będą mówić normalnym, ludzkim językiem, zanim nie wejdą w tryby socjalizacji maszyny politycznej - mówił Hofman, który uważa, że początek kadencji ma być okresem dobrym dla PiS, bo na razie jest spokój, więc dziennikarze zajmą się "sejmowym zoo".

Hofman skomentował też konflikt wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, który jego zdaniem pod koniec kadencji widać było "gołym okiem".

Ocenił, że każdy z koalicjantów przyjmował inne strategie, a na ich tle wyróżniał się Jarosław Gowin, który zajął stanowisko "jak oni się biją, to ja jestem ten grzeczny".

- W polityce to tak nie działa, nigdy się tych grzecznych nie docenia - mówił.

Według byłego rzecznika PiS rezygnacja Donalda Tuska ze startu w wyborach prezydenckich jest dla PiS dużym kłopotem.

Czytaj także: Przegrywając wybory prezydenckie Kaczyński może stracić władzę

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Trzecia Droga przedstawiła kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Polityka
Siemoniak: Zarzuty dla Obajtka? Nie chcę straszyć, ale wygląda to poważnie
Polityka
20 lat Polski w UE. Aleksander Kwaśniewski: Pomogli nam Niemcy
Polityka
Ryszard Petru o Danielu Obajtku: Obawia się. Chodzi o przeogromną kwotę
Polityka
Piotr Müller o Jacku Kurskim: Nie atakuje się kolegów z listy
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO