Reklama
Rozwiń

Stanisław Karczewski: Jestem przeciwny karze śmierci

- Co do pierwszej części zdania się zgadzam, bo inaczej tych ludzi nie można określić - mówił w Polsat News marszałek Senatu Stanisław Karczewski odnosząc się do wpisu wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego na Twitterze. Jaki napisał, że dla "bydlaków", którzy napadli polskie małżeństwo we włoskim Rimini, przywróciłby karę śmierci.

Aktualizacja: 29.08.2017 05:27 Publikacja: 29.08.2017 05:20

Stanisław Karczewski: Jestem przeciwny karze śmierci

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

"Za Rimini dla tych bydlaków powinna być kara śmierci. Choć dla tego konkretnego przypadku przywrócił bym również tortury" - napisał Jaki. W Rimini młode polskie małżeństwo zostało napadnięte przez czterech mężczyzn (prawdopodobnie nielegalnych imigrantów). Kobieta została przez nich zgwałcona a mężczyzna pobity. Para została też okradziona.

Karczewski przyznał, że zgadza się z określeniem jakiego wiceminister użył w kontekście sprawców zbrodni. - Najwyższy inny wymiar kary dla takich ludzi, którzy dokonują tego typu przestępstw - mówił.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim