Reklama

Renata Beger: Andrzej Lepper został unicestwiony

– Jestem przekonana, mam jakieś wewnętrzne przekonanie, na 99,99 procent, że Andrzej został unicestwiony, żeby nie powiedzieć tego, co wiedział – uważa Renta Beger, była posłanka Samoobrony.

Aktualizacja: 15.10.2017 11:06 Publikacja: 15.10.2017 10:38

Andrzej Lepper 1954-2011

Andrzej Lepper 1954-2011

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Była posłanka Samoobrony nie wierzy w samobójczą śmierć lidera tej partii i apeluje do premier Beaty Szydło i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o wznowienie śledztwa w tej sprawie.

Renata Beger była gościem programu „Skandaliści" w Polsat News. Mówiła w nim nie tylko o śmierci Leppera, ale też m.in. o reformie sądownictwa.

- Jestem, przekonana, że założyciel Samoobrony został "unicestwiony", żeby nie powiedzieć tego, co wiedział – mówiła była posłanka. Dodała, że Lepper "co jakiś czas zdobywał bardzo niebezpieczną wiedzę dla rządzących".

Zdaniem Beger, Lepper nie mógł popełnić samobójstwa, bo był człowiekiem głęboko wierzącym, który bardzo dbał o rodzinę. - Nie mógłby zostawić swojego chorego syna – tłumaczyła była posłanka. Przypomniała, że sekcja zwłok lidera Samoobrony została wykonana dopiero trzy dni po jego śmierci.

Renata Beger zaapelowała o wznowienie śledztwa w sprawie śmierci byłego wicepremiera. - Ja bym bardzo prosiła, żeby PiS, pani premier, pan minister Ziobro wznowili dochodzenie w sprawie tej śmierci. Jest major, który zeznawał w prokuraturze, zwolnijcie go z tajemnicy służbowej, niech zezna przed prokuratorem - powiedziała Beger. Nie zdradziła jednak nazwiska tego majora.

Reklama
Reklama

Od śmierci byłego szefa Samoobrony minęło już ponad sześć lat. Stołeczna prokuratura uznała ją za samobójstwo. Sprawą zajmował się również Tomasz Sekielski w serialu "Teoria Spisku".

Przedstawił on trzy możliwe hipotezy dotyczące śmierci Leppera: lider Samoobrony popełnił samobójstwo, został zamordowany, albo zmuszony do samobójstwa.

Była posłanka odniosła się też do aktualnych wydarzeń. Chwaliła reformę wymiaru sprawiedliwości, którą przeprowadza PiS.

- Jak ja się cieszę, że w tej chwili Prawo i Sprawiedliwość próbuje zmienić to, co się dzieje w sądach. Bardzo się cieszę, bo mając to doświadczenie, które ja mam (Beger została w 2009 roku prawomocnie skazana za fałszowanie podpisów na listach poparcia - red.), to wiem, że tam jest bardzo źle i trzeba to zmienić - tłumaczyła.

Jej zdaniem "wszyscy, którzy tak bardzo bronią tych sędziów nieuczciwych, to powinni najpierw doznać tych frustracji, tych krzywd, które ona doznała i wielu innych polityków".

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Paraliż Funduszu Sprawiedliwości. Ofiary przestępstw bez pomocy, resort słabo się tłumaczy
Polityka
Tusk do Zełenskiego: Jesteś bohaterem nie tylko w Ukrainie, ale także w Polsce
Polityka
Wzrosło ryzyko rozłamu w PiS, Nawrocki gra na polaryzację, CBOS psuje nastroje KPRM
Polityka
Patryk Jaki krytykuje pomysł ludzi Morawieckiego. „Absurd, nie zgadza się z matematyką”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama