Aktualizacja: 12.04.2018 17:09 Publikacja: 13.04.2018 15:00
„Twarz", reż. Małgorzata Szumowska
Foto: materiały prasowe
Jak się wydaje, na takie kontrowersje liczyła sama Małgorzata Szumowska, mówiąca w wywiadzie, że chce „pokazać ludziom Polskę w wielkim stężeniu" i, trawestując tytuł, „dać w ryja". Postawiła więc sobie poprzeczkę wysoko – tam, gdzie w literaturze celował Gombrowicz, a w kinie Falk, Bareja, Smarzowski czy Koterski. Jest Szumowska reżyserką niewątpliwie utalentowaną, więc szedłem do kina na „Twarz" z nadziejami na film co najmniej formatu „Wesela". Problem polega na tym, że zmieniły się czasy i „w ryja" dziś chce dawać niemal każdy (nie licząc grupki artystów pokazujących, najczęściej z równie fatalnym skutkiem, Polskę nieskazitelną). Trudno być dziś zarówno Gombrowiczowskim Syfonem, jak i Miętusem. Szumowska próbowała obrać tę drugą drogę – i tym razem też nie udało się wygrać pojedynku na miny. „Twarz" nie jest filmem antypolskim, nie jest „orgią nienawiści" – jest natomiast obrazem wtórnym i chwilami pretensjonalnym, choć solidnie wykonanym.
Czy Europa uczestniczy w rewolucji AI? W jaki sposób Stary Kontynent może skorzystać na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję? Czy unijne prawodawstwo sprzyja wdrażaniu innowacji?
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
W „Miastach marzeń” gracze rozbudowują metropolię… trudem robotniczych rąk.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
O dramatycznej sytuacji w polskim kinie filmowcy rozmawiali na specjalnym spotkaniu antykryzysowym. 17 grudnia dojdzie do rozmów z ministrą kultury Hanną Wróblewską.
11 grudnia Netflix udostępnia pierwsze z szesnastu odcinków serialu „Sto lat samotności” według słynnej powieści Gabriela Garcii Marqueza. Po śmierci pisarza na jej ekranizację zgodzili się synowie pisarza.
Dwie nagrody dla twórców duńsko-polskiej „Dziewczyny z igłą” na bardzo politycznej gali
Wnętrze chatki Hagrida, centaury, Akromantule, Dementorzy i Mapa Huncwotów – to tylko niektóre atrakcje wystawy, którą w 2025 będą mogli odwiedzić w Polsce fani Harry'ego Pottera, magii i czarodziejskiej gry Quidditcha.
Wraz z Katarzyną Czajką-Kominiarczuk, twórczynią bloga Zwierz Popkulturalny, recenzentką i autorką książek o popkulturze, rozmawiamy na temat seriali. Jakie tytuły zasługują na miano produkcji roku? Na jakim etapie streamingowej rewolucji się znajdujemy?
Lubię też wyrażać swoich bohaterów poprzez muzykę – ich upodobania pomagają mi ich lepiej zbudować.
Steve McQueen po raz pierwszy opowiada o mieście swojego urodzenia. Jego „The Blitz”, dostępny na Apple TV+, mówi o niemieckich bombardowaniach Londynu między 1940 i 1941 r.
Polska kultura straciła jednego ze swoich najwybitniejszych artystów – Stanisława Tyma. Aktor, reżyser i satyryk, zmarł w wieku 87 lat. Ludzie kultury i politycy żegnają legendę polskiego filmu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas