Chwila zapomnienia

Ostatnio wrażenie zrobił na mnie film „Tamte dni, tamte noce". Jego reżyserem jest Luca Guadagnino, którego cenię również za „Nienasyconych" i „Jestem miłością". To film, który ma szczególną atmosferę.

Publikacja: 13.04.2018 15:00

Agnieszka Podsiadlik, aktorka.

Agnieszka Podsiadlik, aktorka.

Foto: AFP

Niesamowite jak potrafi on w każdym ze swoich filmów wzbudzać w widzach emocje, o których często zdarza nas się zapominać. Opowiada o uczuciach, sztuce, rodzinie, relacjach, ale przede wszystkim odnosi się do tęsknoty za czasami młodości i pierwszych doznań. Polecam również ścieżkę dźwiękową z tego filmu.

Kolejny obraz, który ostatnio zrobił na mnie duże wrażenie, to „Nigdy cię tu nie było" Lynne Ramsay. W głównej roli zobaczymy Joaquina Phoenixa, który stworzył świetną kreację, za którą dostał Złotą Palmę na festiwalu w Cannes. Wciela się w rolę byłego agenta, szukającego zaginionej dziewczynki. Wiele osób odnajduje w tym filmie nawiązania do „Taksówkarza" albo „Leona zawodowca", ale według mnie to autorska, świeża wizja reżyserska, na którą warto zwrócić uwagę. „Nigdy cię tu nie było" trwa zaledwie 85 minut, ale dzięki spójnej formie jest bardzo intensywny.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Jakim papieżem będzie Leon XIV?
Plus Minus
Zdobycie Czarodziejskiej góry
Plus Minus
„Amerzone – Testament odkrywcy”: Kamienne ruiny z tropików
Plus Minus
„Filozoficzny Lem. Tom 2”: Filozofia i futurologia
Plus Minus
„Fatalny rejs”: Nordic noir z atmosferą