Anna Maria Jopek: Branford Marsalis jest doskonały

Wokalistka mówi Jackowi Cieślakowi o tym, jak po albumie nagranym z Patem Methenym do kolekcji płytowych duetów ze światowymi gwiazdami jazzu dołącza „Ulotne". To album nagrany z Branfordem Marsalisem, wypełniony polskimi muzycznymi motywami ludowymi.

Publikacja: 19.10.2018 09:30

Anna Maria Jopek: Branford Marsalis jest doskonały

Foto: Mikołaj Rutkowski

Plus Minus: Po dłuższej przerwie wróciła pani do aktywności. W zeszłym roku dostaliśmy dwie płyty z muzyką teatralną i tangami. Co sprawiło, że poszła pani za ciosem?

Anna Maria Jopek: Dziwnie postrzegam czas. Nie liniowo. Nie zauważyłam tego, że nie nagrywałam tak długo. Byłam skupiona na badaniu nowych kierunków gry – teatr, happening, otwarta improwizacja, i dużo, dużo jeździłam po świecie. Naturalnie zebrały się wątki i spotkania warte rejestracji. Każdy inny i absorbujący. Faktycznie mam teraz taką małą kumulację nagraniową.

Pozostało 94% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał