Reklama
Rozwiń

Jak polscy emigranci tracą dzieci

Krzyczeliśmy z mężem, że nie oddamy Kacpra. Powiedziano nam, że mamy dwa wyjścia – dobrowolnie oddamy syna lub nas skują na jego oczach, co będzie gorsze i dla nas, i dla niego - mówi Agnieszka Mroczkowska.

Aktualizacja: 24.12.2018 20:49 Publikacja: 23.12.2018 23:01

Foto: archiwum prywatne

Oto najlepsze i najchętniej klikane teksty z 2018 roku. Przez 12 dni z rzędu prezentujemy wybrane artykuły z poszczególnych miesięcy. Wśród majowych na wyróżnienie zasługuje rozmowa Izabeli Kacprzak z Agnieszką Mroczkowską

Plus Minus: Wyjechała pani za dziećmi z Anglii, w której mieszkała pani 11 lat, urodziły się tam pani córka i syn. Nie był to powrót do domu, ale dramatyczna decyzja związana z wydarzeniami. Co się stało w Warrington?

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa