Jazz, pop, komiks i inne miłości

Kompozytor Mikołaj Stroiński: Uwielbiam mówić o nowościach muzycznych, bo muzyka jest pięknem i pięknie jest się nią dzielić. Niedawno przyjechałem z Los Angeles, gdzie mieszkam. Wiele nowych płyt poznałem tam przy okazji rozdania nagród Grammy. Te, które wybrałem dla czytelników „Plusa Minusa", mogą być towarzyszem obecnym, ale sprawdzą się też w tle spotkania ze znajomymi na drinka.

Publikacja: 10.05.2019 17:00

Jazz, pop, komiks i inne miłości

Foto: materiały prasowe

Jeśli chodzi o moją pierwszą miłość muzyczną, jazz, polecam płytę „Seymour Reads the Constitution!" Brada Mehldaua, który był w tym roku nominowany do Grammy za najlepszą solową improwizację jazzową. Jeśli nawet nie jest on najlepszym pianistą XXI w., to najbardziej wpływowym. Improwizuje w sposób polifoniczny, z wieloma liniami melodycznymi naraz. Są tu inteligencja, muzykalność, piękno.

Z muzyki elektronicznej polecam płytę Anomalie „Métropole". Jest tam troszkę jazzu, są muzycy przez wielkie „M". Ale można tej płyty słuchać na rowerze, robiąc obiad, sprzątając.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”