Jerzy Dudek: Jak zasłużyłem na szpaler w Realu Madryt

Dom dał mi pokorę. Jak mój ojciec wychodził do kopalni, zawsze żegnaliśmy go słowami „Z Bogiem!", bo nie wiedzieliśmy, czy wróci – mówi Michałowi Kołodziejczykowi Jerzy Dudek, jedyny polski zwycięzca Ligi Mistrzów.

Aktualizacja: 01.06.2019 11:12 Publikacja: 31.05.2019 00:01

Jerzy Dudek: Jak zasłużyłem na szpaler w Realu Madryt

Foto: Fotorzepa, Konrad Siuda

Plus Minus: Tańczy pan jeszcze?

Tańczyłem przed Stambułem, tańczyłem w Stambule i teraz też tańczę. Lubię po prostu.

Pozostało 100% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał