Reklama
Rozwiń

Irena Lasota. Niedobre wieści z czarnej dziury

Rada Europy zadecydowała o przywróceniu rosyjskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, co oznacza oddanie Rosji prawa głosu, które zostało zawieszone po anszlusie Krymu w 2014 r. Krym pozostaje pod panowaniem Moskwy i jest obecnie regionem, w którym najbardziej widoczne są – obecne w całej Federacji Rosyjskiej – brutalne represje. Piszę „widoczne", gdyż Krym nie został jeszcze spacyfikowany i zachowały się dziesiątki połączeń, dzięki którym dowiadujemy się o drakońskich wyrokach na niewinnych ludzi i szczególnym prześladowaniu Tatarów krymskich.

Publikacja: 28.06.2019 17:00

Irena Lasota. Niedobre wieści z czarnej dziury

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Rosja dzisiejsza jest prawie taką samą czarną dziurą, jaką był Związek Sowiecki. Ani obywatele Federacji, ani nikt inny nie ma pojęcia, co się dzieje na sąsiedniej ulicy. Wiemy co nieco o Moskwie, np. o wypuszczeniu po kilku dniach z aresztu dziennikarza Iwana Gołunowa zatrzymanego pod fałszywym pretekstem. Ale już informacja o tym, że liberalizacja putinowska trwała niecały dzień, bo nazajutrz zatrzymano 500 z niecałych 2 tys. demonstrantów domagających się wypuszczenia innych niewinnie zatrzymanych – nie została zauważona.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa