Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.11.2019 18:07 Publikacja: 22.11.2019 17:00
Foto: materiały prasowe
Fotel pamięci to nie zabawka, można go traktować jako potencjalnie niebezpieczny, a nawet jako broń o masowym zasięgu, gdyż rozszczepia główną strugę czasu na poboczne i umożliwia korektę rzeczywistości. Jest i zła wiadomość: każde z czasowych odgałęzień prowadzi do globalnego konfliktu z zagładą ludzkości w finale.
Powieść „Rekursja" Blake'a Croucha przypomina nieco „Mroczną materię", poprzednią książkę tego autora wydaną w Polsce. Tam także dochodziło do rozszczepienia czasu, a groza polegała na ukazaniu rzeczywistości panującej w niektórych z tych odnóg. Tym razem sprawcy pragną z całej siły odwrócić skutki swego czynu – w tym celu wielokrotnie cofają się w przeszłość. Stąd bierze się tytuł książki, „Rekursja" oznacza właśnie cofanie się, powrót po własnych śladach.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas