Adrian Zandberg. Drwal kontra PiS

Lewicowa opozycja ma twarz Adriana Zandberga. A Prawo i Sprawiedliwość – kłopot.

Aktualizacja: 30.11.2019 19:46 Publikacja: 29.11.2019 10:00

O jakiej Polsce śni Adrian Zandberg? Na zdjęciu w Sejmie z posłankami partii Razem Marceliną Zawiszą

O jakiej Polsce śni Adrian Zandberg? Na zdjęciu w Sejmie z posłankami partii Razem Marceliną Zawiszą (z lewej) i Magdaleną Biejat

Foto: Reporter

Sejmową mowę Adriana Zandberga po exposé premiera potraktowano jako jedno z najważniejszych wydarzeń poprzednich tygodni, a przecież przyniosły one ukonstytuowanie się nowego parlamentu i stworzenie staro-nowego rządu. Rękawica rzucona Mateuszowi Morawieckiemu przez jednego z polityków lewicy była czymś więcej niż epizodem sejmowej debaty.

Z jednej strony dostrzeżono w tym zdarzeniu zapowiedź zasadniczych trudności PiS zmuszonego do walki z ugrupowaniem bardziej od obozu rządzącego prospołecznym. Premier Morawiecki, zwykle reagujący jak cyborg, był wyraźnie zdenerwowany. Z drugiej strony to sygnał przełamania duopolu, w którym ton opozycji nadawała cokolwiek bezkształtna Platforma Obywatelska. Choć chyba za wcześnie ogłaszać, że lewica zajmie jej miejsce. Na razie jej poparcie w sondażach prawie nie drgnęło, a szum jest głównie medialny.

Pozostało 95% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Czemu polscy trenerzy nie pracują na Zachodzie? "Marka w Europie nie istnieje"
Plus Minus
Wojna, która nie ma wybuchnąć
Plus Minus
Ludzie listy piszą (do władzy)
Plus Minus
"Last Call Mixtape": W pułapce algorytmu
Plus Minus
„Lękowi. Osobiste historie zaburzeń”: Mięśnie wiecznie napięte