Red Christmas

Sarkają tu i ówdzie, że nazbyt wymyślne tu wina prezentuję. Hm, jeśli w istocie, to naprawdę niechcący i dlatego, by polecić coś na Boże Narodzenie, udałem się do znających gust rodaków importerów z M&P. A że Wigilię mamy już za sobą, to teraz czas na mięsiwa i czerwone wina. Może nie jest najtaniej, ale w końcu to jedna z niewielu okazji w roku, kiedy rozrzutność jest usprawiedliwiona.

Publikacja: 13.12.2019 18:00

Red Christmas

Foto: AdobeStock

Kryteria doboru win były proste – mają pasować do potraw, mają być z różnych stron i mają smakować ogółowi, a nie zblazowanym kwękaczom w rodzaju mojej osoby. To po kolei. Zacznijmy od końca świata, czyli Afryki Południowej, skąd jest shiraz (w bardzo nam dobrze znanym, mocno beczkowym wydaniu). To już pachnie schabem ze śliwką, więc wybór jest prosty. Z kronikarskiego obowiązku dodam, że czuć tu też wyraźnie czarną porzeczkę i dużo dębu. Wino gęste, soczyste – kupcie dwie butelki, jeśli spodziewacie się gości, bo nie będą chcieli innego.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów