Czas nowych schizm

Amerykańskie media (bo do polskich jakoś się to nie przebiło) poinformowały kilka dni temu, że trzecia co do wielkości wspólnota protestancka w Stanach Zjednoczonych podjęła decyzję o pokojowym rozejściu się „konserwatystów" i „liberałów". Ci drudzy mają pozostać w Zjednoczonym Kościele Metodystycznym, ci pierwsi powołać nowe wyznanie, na które – za cenę rezygnacji z dochodzenia swoich praw do własności kościelnej – mają otrzymać 25 mln dolarów. Jeśli z wyznania wyłonią się kolejne grupy, to otrzymają po 2 mln dolarów. Konserwatyści są w tym sporze w sytuacji słabszej, bo to oni mają głosować w zborach, które mają przejść do nowej organizacji kościelnej, czy chcą opuścić wyznanie, ci zaś, którzy zdecydują się w nim pozostać, mimo zmieniającej się doktryny, żadnych głosowań w zborach prowadzić nie będą.

Aktualizacja: 11.01.2020 13:51 Publikacja: 10.01.2020 17:00

Logo Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego

Logo Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego

Foto: Wikimedia Commons, Domena Publiczna

Powodem owego podziału, który został wynegocjowany przez profesjonalnych negocjatorów, jest stosunek do LGBT. Konserwatyści, zgodnie z nauczaniem Pisma Świętego i tradycją wszystkich wyznań chrześcijańskich, wspólną im aż do końca wieku XX, odrzucają możliwość ordynacji osób homoseksualnych, biseksualnych, transseksualnych na pastorów, a także uznają, że tzw. małżeństwa gejowskie są nie do pogodzenia z nauczaniem biblijnym. Liberałowie uznają, że obie te sprawy to kwestia wiarygodności wobec współczesnego świata, a także inkluzywnego rozumienia Dobrej Nowiny, która nikogo nie wyklucza. Spór to nienowy, dzielił on metodystów od dawna i od dawna próbowano go zawiesić, rozwiązać przy pomocy kompromisu. Teraz okazało się to niemożliwe, podjęto więc decyzję o „eklezjalnym rozwodzie".

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”