Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.01.2020 12:28 Publikacja: 17.01.2020 17:00
Foto: Shutterstock
Scruton, wybitny, wysmakowany myśliciel, który, będąc idolem pokoleń konserwatystów, miał wielką intelektualną odwagę. Przekonany o mądrości, która jest zaklęta w przeszłości, w instytucjach, zwyczajach, sztuce, potrafił przełamywać myślowe kanony, wchodzić na nowe tereny, choćby pokazując, że nie ma czegoś tak arcykonserwatywnego jak troska o środowisko naturalne. Przede wszystkim był to myśliciel oryginalny i bardzo ciekawy.
Oczywiście znacznie łatwiej być konserwatystą w Wielkiej Brytanii, gdzie można się wyprowadzić na wieś i kultywować stary obyczaj polowania na lisy. Tam łatwiej o zachwyty nad tradycją. Trudniej o to w Polsce, odkąd – by użyć terminu Ryszarda Legutki – kilkakrotnie zaborcy czy okupanci zrywali ciągłość i tej tradycji, i kultury. Ale to jeszcze nie powód do tego, by to, co umownie nazywamy polską prawicą, było aż tak schematyczne, aż tak jałowe. Pewnie niemała w tym rola rozwoju nowych technologii, a szczególnie mediów społecznościowych, które sprawiły, że zamiast myśleć, łatwiej wyciosać sobie z kilku idei kojarzonych z prawicowością, własną tożsamość i polować na lajki, szery i retłity. Zamiast prowadzić intelektualne poszukiwania, wolą się parać „moralnym oburzingiem" podniesionym do rangi tożsamościowego rytuału, czyli delektowaniem się własnym oburzeniem na to, jaka straszna jest lewica, lewaczki, ateiści, progresywiści, zaraza LGBT czy ekologistyczna.
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas