Reklama

Tomasz Terlikowski: Innego postu nie będzie

Zmiany, zmiany, zmiany. Już wiadomo (no chyba że wydarzy się cud), że Triduum Paschalne odbywać się będzie bez udziału wiernych, a i ze święcenia pokarmów trzeba będzie zrezygnować. To będzie wyzwanie dla wielu wiernych.

Publikacja: 27.03.2020 17:00

Tomasz Terlikowski: Innego postu nie będzie

Foto: AdobeStock

Decyzja rządu o ograniczeniu zgromadzeń publicznych do dwóch osób, a zgromadzeń liturgicznych do pięciu oznacza w praktyce, że w Polsce przez ostatnie trzy tygodnie Wielkiego Postu niemal nie będzie publicznych Mszy świętych. W momencie, gdy piszę ten tekst, nie jest jeszcze jasne, czy biskupi zdecydują się na całkowity zakaz ich odprawiania z udziałem wiernych, czy oznajmią, że w Mszach mogą uczestniczyć tylko ci, którzy zamówili intencję. Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem byłby zakaz, taki jak w istocie obowiązuje już w kwestii Triduum Paschalnego, które w tym roku odbywać się będzie bez wiernych. To oznacza, w zasadzie, że przeciętny świecki katolik będzie mógł obejrzeć je sobie tylko w internecie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Bałtyk”: Czy warto było
Plus Minus
„Lucky Jack”: Trzy cytryny, cztery wiśnie
Plus Minus
„Lekarz w Himalajach”: Góry i medycyna
Plus Minus
„Obcy: Ziemia”: Satyra na kulturę start-upów
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Kopciński: Proza wożona pod siodłem
Reklama
Reklama