Reklama

Telefonistka. Bezdomni na kwarantannie

W dłuższej perspektywie to by się przydał namiot i śpiwór. Wie pani, już nie mogę dłużej na tej klatce siedzieć, bo się sąsiedzi buntują. A teraz w czasie tego wirusa to jeszcze bardziej na człowieka uważają. Wczoraj mnie z klatki przepędzili, dozorczyni chciała detergentem psikać. Ciężkie czasy, a spać trzeba.

Publikacja: 05.06.2020 18:00

Telefonistka. Bezdomni na kwarantannie

Foto: Reporter, Marek M Berezowski

Czy oni jeszcze przyjdą?

– A nie przyszli?

Pozostało jeszcze 100% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama